GIMNAZJUM im. K. K. BACZYŃSKIEGO GOSPODARZEM MIĘDZYNARODOWEGO SPOTKANIA COMENIUS
Dodane przez user248_3 dnia Listopad 18 2013 14:26:21

W dniach 4-8 XI 2013r. w ZS w Zebrzydowicach miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Szkołę odwiedzili uczniowie i nauczyciele ze szkół: IES Jose Segrelles z Hiszpanii, Franziskanergymnasium Kreuzburg z Niemiec, Athénée Royal de Ganshoren z Belgii oraz Střední Odborná Škola a Gymnázium z Czech. W spotkanie zaangażowali się także licznie uczniowie naszej szkoły. Placówki te współpracują ze sobą realizując wspólnie program COMENIUS „Uczenie się przez całe życie". Spotkanie w Zebrzydowicach to już 3 spotkanie młodzieży pracującej wspólnie nad projektem "Our capitals, our nations, our Europe’ ("Nasze stolice, nasze narody, nasza Europa"). Szkoła przygotowała dla uczestników spotkania liczne atrakcje, z których wiele zapadnie w pamięci naszych gości. Niewątpliwym zaskoczeniem było dla nich tradycyjne polskie powitanie chlebem i solą. Po uroczystym spotkaniu w auli szkolnej z dyrektor szkoły mgr Jolantą Wawrzyczek, zastępcą wójta gminy mgr inż. Karolem Sitkiem oraz przedstawicielami rady rodziców P. Krzysztofem Maszadro i P. Anitą Machalicą nadszedł czas na lepsze poznanie kolegów z zagranicy. Uczniowie zostali podzieleni na grupy międzynarodowe i spędzili ze sobą pierwsze chwile poznając się wzajemnie oraz ucząc się języka polskiego, w czym pomocna okazała się piosenka „Szła dzieweczka do laseczka…”, która stała się niewątpliwym przebojem spotkania. Po chwili relaksu nadszedł czas na realizację kolejnych etapów projektu. Tematem spotkania był „Spacer po Europie" ("A walk around Europe"). Każda szkoła partnerska zaprezentowała nakręcony wcześniej video-przewodnik prezentujący atrakcje turystyczne swojej stolicy. Uczniowie w tym czasie uzupełniali w grupach narodowych quizy z pytaniami, które sprawdzały stopień zrozumienia przez nich prezentowanych w filmikach treści. W tym zadaniu bezkonkurencyjni okazali się uczniowie z czeskiego Liberca. Wtorkowe popołudnie upłynęło w artystycznej atmosferze. W grupach międzynarodowych młodzież miała za zadanie przelać na płótno swoje odczucia związane z tematem „miasto”. W efekcie powstało 10 bardzo udanych obrazów, które zaskoczyły jury zarówno pomysłowością jak i umiejętnościami malarskimi. Pracowity dzień zakończono wspólnym zwiedzaniem szkoły. Uczestnicy spotkania zachwycili się szczególnie naszą bazą sportową, jednak największe wrażenie zrobiły na nich kolorowe i nowocześnie wyposażone pomieszczenia nowego budynku C. Ze względu na temat projektu uczestnicy spotkania mieli możliwość zwiedzić Kraków . Pomimo tego, iż dawna stolica Polski przywitała naszych gości deszczem i jesiennym chłodem, nie przeszkodziło im to docenić urok i znaczenie Krakowa dla naszej historii i kultury. Wawel, Dzwon Zygmunta, groby królewskie, Kościół Mariacki, podziemia rynku i sukiennice wywarły na obcokrajowcach wielkie wrażenie. W czwartek uczniowie ponownie odwiedzili nas w szkole. Poranek umilił im nasz zespół muzyczny, który po raz pierwszy miał możliwość wystąpić przed międzynarodową publicznością. Czwartek przyniósł także rozwiązanie konkursu na najciekawszy z 10 powstałych we wtorek obrazów (zwycięzcą okazała się praca nr 7) a także konkursu na logo naszego projektu. Uczestnicy znaczną przewagą głosów wybrali projekt zaprezentowany przez szkołę z Niemiec. Kolejną okazją do międzynarodowej integracji były wspólne zawody sportowe. Drużyny zmierzyły się w takich konkurencjach jak: rzut gumowcem, lotki, rzut piłką do kosza, wyścig z piłką, przerzut piłki przez obręcz, kręgle itp. Kolejne zadania przysporzyły wielu zabawnych sytuacji i sprzyjały atmosferze relaksu i wspólnej zabawy. W takim wesołym nastroju uczniowie udali się do szkolnej stołówki na degustację pierogów. I to było ostatnie wydarzenie w murach naszego gimnazjum. Następnie uczniowie opuścili budynek szkoły, gdzie czekała na nich niespodzianka. Wspólnymi siłami zagraniczni goście dokonali uroczystego zasadzenia przed szkołą drzewka o nazwie COMTREE, co upamiętniło na długo to niezwykłe spotkanie. Wspólnym zdjęciom nie było końca. Jednak to nie był koniec atrakcji tego dnia. Nasi goście udali się autokarem do „Chaty chlebowej” w Górkach Wielkich, gdzie wspólnie wypiekali podpłomyki, ubijali masło, oddzielali śmietanę od mleka. „Na własnej skórze” mogli doświadczyć życia w naszym regionie 100 lat temu. Na wspólnej wieczornej kolacji przy dźwiękach muzyki góralskiej nadszedł czas na pożegnanie. Nie było łatwo. Czas spotkania szybko minął i pozostawił żal…. że to już koniec, że trzeba wracać do domu. Zmęczeni, ale pełni wrażeń i nowych znajomości wróciliśmy do swoich zwykłych zajęć. Ale wielu z nas nie może się już doczekać ostatniego spotkania w Hiszpanii, które zakończy naszą 2-letnią współpracę.